Przejdź do głównej zawartości

MDS — Metoda Dobrego Startu Thei Bugnet i Marty Bogdanowicz

 

Polisensoryczne poznawanie świata wspiera Metoda Dobrego Startu opracowana pierwotnie we Francji a zaadaptowana na grunt polski przez Martę Bogdanowicz. Początkowo przeznaczona ona była do rehabilitacji osób z nabytymi zaburzeniami ruchowymi i miała charakter leczniczo-relaksacyjny. Następnie przystosowano ją do pracy z dziećmi, opierając się na zabawach ruchowych oraz funkcjach percepcyjnych, niezbędnych podczas pisania, a także uaktywniania i usprawniania funkcjonowania ośrodków w mózgu uczestniczących w procesach pisania i czytania.

Polskie opracowanie Metody Dobrego Startu Marty Bogdanowicz polegało na przygotowaniu ćwiczeń na cały rok, sporządzeniu zestawu wzorów wraz z odpowiadającymi im rytmicznymi piosenkami polskimi. Największą trudność stanowiło dostosowanie zasadniczych części metody, czyli kojarzenia wzorów geometrycznych z odpowiadającymi im rytmicznymi piosenkami polskimi.

Polisensoryczne poznawanie świata z Metodą Dobrego Startu

Zmysły angażowane podczas pracy Metodą Dobrego Startu to przede wszystkim: wzrok, słych, dotyk, a także funkcje kinestetyczno-ruchowe oraz językowe. Jednoznacznie udowodniono, że jednoczesne współdziałanie wielu zmysłów i ich integracja sprzyjają optymalnemu rozwojowi każdego dziecka i wspierają polisensoryczne poznawanie świata.

Marta Bogdanowicz przygotowując polską adaptację Metody Dobrego Startu skupiła się na przygotowaniu dzieci do nauki czytania i pisania. Jej głównym celem stało się doskonalenie tych funkcji i umiejętności, które ułatwiają dzieciom start w szkole, czyli odniesienie sukcesu edukacyjnego na miarę swych możliwości. Zatem głównymi adresatami tej metody są przedszkolaki oraz uczniowie w młodszym wieku szkolnym. Z powodzeniem można też MDS wykorzystywać w pracy z dziećmi starszymi o wolniejszym bądź nieharmonijnym rozwoju psychoruchowym.

Struktura zajęć według Metody Dobrego Startu

Zajęcia prowadzone Metodą Dobrego Startu składają się z trzech głównych części: wprowadzenia, zajęć właściwych i zakończenia. Ich kolejność jest stała, a prowadzący musi dostosować się do tej zasady, dzięki czemu zachowuje płynne przechodzenie na kolejne poziomy trudności.

  1. Zajęcia wprowadzające

    • ćwiczenia orientacyjno-porządkowe (koncentracja uwagi, orientacja w schemacie ciała i przestrzeni; odróżnianie kierunków; zabawy ruchowe; zabawy na powitanie)
    • zagadki językowe (wprowadzenie utworu literackiego, który będzie towarzyszył kolejnym działaniom dziecka, służył rozwijaniu mowy i kompetencji językowych; analiza tekstu to szansa na pełne jego zrozumienie).
  2. Zajęcia właściwe (kolejno angażujące coraz większą liczbę analizatorów)

    • ćwiczenia ruchowe (pobudzają i aktywizują analizator kinestetyczno-ruchowy; usprawniają motorykę — od dużej po małą)
    • ćwiczenia ruchowo-słuchowe (angażują analizatory kinestetyczno-ruchowy oraz słuchowy — wystukiwanie rytmu śpiewanej piosenki z wykorzystaniem różnych pomocy: rak, woreczków, instrumentów, plastikowych butelek)
    • ćwiczenia ruchowo-słuchowo-wzrokowe (wymagają współpracy analizatorów: kinestetyczno-ruchowego, słuchowego i wzrokowego; wspierają reprodukcję wzorów zgodnie z rytmem piosenki lub tekstu — mogą to być wzory graficzne, figury geometryczne lub litery). W trakcie realizacji tego etapu ćwiczeń wyróżniamy następujące etapy:
      • demonstracja (wzoru, figury, litery i sposobu wykonywania ćwiczenia)
      • polisensoryczne uczenie się (wodzenie palcem po wzorze z różnych materiałów o zróżnicowanej fakturze)
      • reprodukowanie wzoru (całą ręką, w powietrzu, w obecności wzoru i bez niego z pamięci, palcem, na stole, na podłodze, na tackach z kaszą, kredą, węglem rysunkowym, kredą świecową, mazakiem, pędzlem, długopisem; podczas ćwiczeń dziecko recytuje tekst lub śpiewa piosenkę).
  3. Zajęcia końcowe (zabawy relaksujące, wyciszające lub oddechowe).

Metoda Dobrego Startu sprzyja optymalnemu rozwojowi funkcji percepcyjno-motorycznych i ich koordynacji, wspierając polisensoryczne poznawanie świata. Dzięki niej rozwój psychoruchowy jest bardziej harmonijny, a małe dziecko może osiągnąć pełną gotowość szkolną w zakresie nauki czytania i pisania. MDS posiada także działanie profilaktyczne i terapeutyczne, zapobiegające powstawaniu trudności w uczeniu się.

Dzięki Metodzie Dobrego Startu można również prowadzić skuteczną obserwację postępów dziecka, co pozwala wcześnie zdiagnozować trudności w nauce i podjąć odpowiednie działania na drodze do ich przezwyciężania.


Literatura

M. Bogdanowicz, Metoda Dobrego Startu we wspomaganiu rozwoju, edukacji i terapii pedagogicznej, Harmonia, Gdańsk 2013.
publikacje Marty Bogdanowicz

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Warzywa i owoce — zabawy wspierające zmysły

Zabawy sensoryczne, inaczej zabawy wspierające zmysły, to wszelkie czynności pobudzające właściwe odbieranie świata poprzez układ neuronalny naszego ciała i przetwarzania odczuwanych bodźców. Zachęcają one dzieci do wąchania, dotykania, słuchania i poznawania rzeczywistości wokół . Mają ogromne znaczenie dla ich prawidłowego rozwoju. Wspierają wielozmysłowe poznawanie otoczenia, rozwój neuronalny i wyostrzają zmysły. Krótko mówiąc, wspierają współdziałanie ciała z umysłem i jest to również nauka przez zabawę. Z powodzeniem można do nich wykorzystać przedmioty codziennego użytku, zabawki, a także owoce czy warzywa, które z natury są dostarczają pełni wrażeń. Pomysł zabawy sensorycznej z jedzeniem to nieraz dodatkowy element zachęcający niejadka bądź „powściągliwego smakosza” do spróbowania nowości. Takie namacalne doświadczanie otoczenia połączone z zabawą zachęca maluchy do poznawania, odkrywania i stymuluje ich rozwój.

Zabawy sensoryczne na deszczowy dzień

  W czasie deszczu dzieci się nudzą. To ogólnie znana rzecz... Polecam! Genialny utwór! I taki prawdziwy. Jednakże niepogodę za oknem można wykorzystać w ciekawy sposób i pobawić się z dzieckiem tak, aby czegoś się nauczyło. Nie tylko nudziło...  Deszczowa pogoda rewelacyjnie wspiera rozwój sensoryczny, psychoruchowy i neuronalny . W dużej mierze rozwija kreatywność oraz wyobraźnię dziecka, a także wpływa na jego wizję świata. Telewizor bądź gry nie są w tym wypadku korzystną alternatywą, ponieważ odbierają możliwość wyczarowania czegoś samemu oraz wymyślenia własnego sposobu zabawy. 

Co malować kredą - rozwojowa zabawa na powietrzu

Pogoda wiosenna, letnia, a nawet jeszcze jesienna sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Nie zawsze możemy wychodzić do parku, lasu, ogrodu czy na łąkę. Miejscem zabaw dzieci są także boiska, place, podwórka. Cofnijmy się pamięcią do czasów własnego dzieciństwa i przypomnijmy sobie, jakie wspaniałe zastosowanie może mieć kreda. Nietrudno o znalezienie powierzchni zabetonowanej, wyłożonej kostką lub zalanej asfaltem, przez co nadającej się do tworzenia obrazków i ubarwiania szarości. Ciekawą i twórczą zabawą dla dzieci w takim miejscu jest zwykłe-niezwykłe rysowanie kredą.